|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:25, 06 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
RZEKA HUSÓWKA
Gdzieś na Górnicy ma swój początek
Mieszkańcom wioski dobrze jest znana
W upalne lato ledwo się sączy
W jesienną słotę sięga kolana
Przed laty z czystą źródlaną wodą
Bydło gasiło tutaj pragnienie
Wysokie skarpy porosłe krzewem
W słoneczne lato z ożywczym cieniem
To w niej gosposie prały odzienie
Kaczki z uciechą w niej się pluskały
W zakolach liczne ryby i raki
W promieniach słońca się wygrzewały
Wszystko to nikło gdy mroźna zima
Skuła Husówkę na taflę lodu
W głębokim śniegu zamarło życie
Wśród zasp i śnieżyc, biedy i chłodu
A w skarpach rzeki Husówką zwanej
Przetrwały ślady z przed tysiącleci
Tu znajdowały je przypadkowo
Osoby starsze, niekiedy dzieci
Kamienny topór czy grot myśliwski
Co w skarpie rzeczki były ukryte
Na nich rysunki i dziwne znaki
Nieznaną dłonią były wyryte
Któż zna alfabet dawnych mieszkańców
Tajemne znaki odczytać zdoła
Które potomnym przekazać chcieli
Dawni mieszkańcy naszego sioła
Kto dziś wyjaśni te powiązania
Pierwszych mieszkańców z miejscową rzeką
Była im matką w tych trudnych czasach
Gdy wiedza, postęp były daleko
J. Józef. 5.09. 2017
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:04, 08 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
PLON NIESIEMY PLON
Składamy wieniec z kłosów spleciony
W darze Najświętszej Panience
Rolnika potem jest on skropiony
Nasze uwiły go ręce
To owoc naszej pracy i trudu
Gdy już zebrane jest żniwo
To dawny zwyczaj z przed kilku wieków
Przetrwał w tradycji o dziwo
By wieniec w darze złożyć w kościele
Bogaty w kłosy i kwiaty
Zwyczaj zrodzony z potrzeby serca
Pod strzechą drewnianej chaty
Plon który wyrósł na polskiej ziemi
To owoc pracy i trudu
Tych co ojczystą ziemię kochają
Naszego wiejskiego ludu
J. Józef. 25. 06. 2016
( wiersz co prawda nie na czasie ale wklejony by nie zaginął w pliku notatek)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Pon 12:04, 19 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:39, 27 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
CO SIĘ STAŁO Z MOJĄ CHATKĄ
Co się stało z moją chatką
Czas już zatarł ślad po tobie
Dziadek który cię zbudował
Dawno już spoczywa w grobie
A ja wspomnień mam tak wiele
Pod twym dachem świat ujrzałem
Matkę, ojca , me rodzeństwo
Tu w dzieciństwie pokochałem
W twoich progach widzę matkę
Ojca pracą strudzonego
By zapewnić łyżkę strawy
Nie zapomnę nigdy tego
I te rodzinne wieczory
Pod twym dachem moja chatko
Z braćmi, siostrą, rodzicami
Dla nas byłaś drugą matką
Tęsknię do dni pod twoim dachem
Biednych, skromnych lecz szczęśliwych
Chwil przed laty tu spędzonych
Jakże pięknych, jakże miłych
Dziś zostałaś w mej pamięci
Chociaż lat minęło tyle
Twoje progi chcę całować
I wspominam zawsze mile
J. Józef 26.01. 2020
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Pon 11:44, 27 Sty 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:47, 12 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
KORONAWIRUS
Zesłałeś Panie na nas plagę
Jakiej nie było tu od lat
Wirus w koronie rządzi światem
Czy to za grzechy nasze "bat"
My jednak wiemy tylko jedno
"Korona" Twoim jest symbolem
Gdy poprosimy Cię w modlitwie
Zechcesz polepszyć naszą dolę
O to prosimy Ciebie z wiarą
Niech świat ponownie się nie stanie
Dawną ..... Sodomą i Gomorą
W niebo wznosimy to błaganie
Cofnij więc plagę która nęka
Całe narody tego świata
Prosimy,spełnij naszą prośbę
Jak brat wspomaga swego brata
Być może wirus to przestroga
Dla tych co idą wciąż złą drogą
Od Twych przykazań już odeszli
I już nawrócić sie nie mogą
Wiem że nie jesteś pamiętliwy
Wiele podłości zapomniałeś
I tak jak dawniej Magdalenie
Grzechy młodości darowałeś
Twe Miłosierdzie jest nadzieją
I wciąż w nim wiare pokładamy
Z Twoją pomocą Dobry Boże
Koronawirusa pokonamy
12. 03. 2020. Józef Jężowski
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Czw 15:45, 12 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:56, 04 Kwi 2021 Temat postu: |
|
|
MODLITWA DO ZMARTWYCHWSTAŁEGO
Do Ciebie Boże prośbę tą
Z wielką ufnością dziś zanoszę
Oddal już od nas wszelkie zło
Z wielką pokorą Ciebie proszę
Wielką pandemię która dziś
Niszczy narody na tym świecie
Gdyż mam w pamiętam słowa Twe
Że wciąż nas kochasz jak swe dzieci
Niech to co dręczy dziś narody
Od wielu, wielu już miesięcy
Odejdzie dzisiaj w zapomnienie
I nie powtórzy się już więcej
Ja w Tobie ufność swą pokładam
Gdyż wiele za mnie wycierpiałeś
Tuż przed sabatem na Golgocie
Swe życie za nas wtedy dałeś
Nawet łotrowi wybaczyłeś
Który wraz z Tobą śmierć ponosił
O wybaczenie tuż przed śmiercią
Wtedy na krzyżu Ciebie prosił
Więc nie pamiętaj naszych grzechów
Zachowaj nas od zła otchłani
Wszak oznajmiłeś to Faustynie
Że miłosierdzie Twe bez granic
Dziś Święto Zmartwychwstania
Symbol zwycięstwa nad słabością
Zechciej zapomnieć nasze winy
Obdarzaj zawsze nas miłością
~~~~~~
W święto Zmartwychwstania
J. Jeżowski. 4, 04 2021
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:40, 11 Cze 2021 Temat postu: `` |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Pią 21:31, 11 Cze 2021, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:29, 11 Cze 2021 Temat postu: |
|
|
OPOWIADANIE NA ŚWIĘTO BOŻEGO CIAŁA
Ponieważ wiersz jest wyjątkowo długi, w kilku zdaniach opowiem co przedstawia. Jest to nieco żartobliwe, ale też refleksyjne opowiadanie o historii i dniu dzisiejszym Husowa, jego blaskach i cieniach, radościach i smutkach, sukcesach i porażkach. Podobnie jest zresztą w życiu każdego z nas.
Pan Jezus wybrał się na spacer niebiańską ścieżką wraz z dwoma uczniami, św.Piotrem i św.Andrzejem, patronem husowskiej parafii.. W pewnej chwili Pan Jezus dostrzega z góry zarys Husowa. Piotr to potwierdza i opowiada Panu Jezusowi o różnych problemach które zdarzyły się w Husowie. Pan Jezus słuchając go, zasmucił się. Dostrzegł to św. Andrzej i stara się pocieszyć Mistrza, opowiadając o osiągnięciach i dorobku husowian, o prawości jego mieszkańców, o pięknie husowskiego krajobrazu. I rzeczywiście Pan Jezus uradował sie, pobłogosławił trud pracy husowian i obiecuje odwiedzić Husów w święto Bożego Ciała. Wtedy husowianie towarzyszyć mu będą w uroczystej procesji ulicami Husowa..
Procesja Bożego Ciała to "Demonstracją wyznania wiary" W procesji dają temu wyraz osoby głęboko wierzące, ale także ci, dla których sprawy kościoła odeszły gdzieś na drugi plan, nie mniej czują potrzebę wzięcia udziału w procesji, podkreślenia iż należą do społeczności osób wierzących. W miastach trasy procesji są bardzo dalekie, prowadzą zwykla przez dużą część miasta. I jest to piękne i zapewne miłe Bogu. On idzie tuż obok naszych domów, drogą którą chodzimy po zakupy, do pracy, zagląda niemal do naszych okien. Warto nadać temu świętu wyjątkową rangę bo jest ono w swej wymowie wyjątkowe. Warto zorganizować je tak, aby szkolne dzieci, młodzież, pamiętała je przez długie lata, tak jak ja wspominam procesje do kapliczki św. Jana Nepomucyna, czy do krzyża ks. Juliana Bąka, za czasów gdy był proboszczem husowskiej parafii.
OPOWIADANIE NA ŚWIĘTO BOŻEGO CIAŁA
W słoneczny ranek gdy dzień się budził
Wybrał się Jezus z apostołami
Na krótki spacer niebiańską ścieżką
Gdzieś tam wysoko ponad chmurami
Wziął z sobą uczniów umiłowanych
Którzy z nim byli w każdej potrzebie
Piotra, Andrzeja, i razem w trójkę
Spacerowali ścieżką po niebie
Pan spojrzał z góry i rzekł do Piotra
W dali dostrzegam zarys Husowa
Kontury dworku w parku Oborskich
Kościół, a w okół niego Droga Krzyżowa
Wszystko to prawda mój Mistrzu drogi
Lecz dwór jest dzisiaj w ruinie
Przez lata całe bez żadnej troski
Wnet się rozsypie i ..... zginie
Jeśli pozwolisz mój mistrzu drogi
Aleją parku Cię poprowadzę
Przy tej okazji w miłej rozmowie
Wiele szczegułów Ci zdradzę
Spójrz na to miejsce wśród starodrzewu
Ból moje serce przeszywa
Gdzie piękny dworek stał długie lata
Dziś rośnie chwast i pokrzywa
To ród Oborskich oddał swą ziemię
Gdy nową szkołę chciano zbudować
I nowy kościół, już murowany
By wiarę ojców zachować
Tam pod postacią chleba i wina
Gdy kapłan wyrzekł Twe święte słowa
Bywałeś wsparciem w każdej potrzebie
Wszystkim mieszkańcom Husowa
Dobrzy kapłani przy Twym ołtarzu
Bożych przykazań lud Twój uczyli
Głosili prawdę Twej ewangelii
Bogu i ludziom służyli
Dzisiaj to miejsce po środku wioski
Gdzie stały święte ołtarze
Upamiętniono na cześć i chwałę
Bo wiele dobra przyniosłeś w darze
Wielkim wysiłkiem wiernych husowian
Choć lud tu nie jest bogaty
Tu gdzie stał ołtarz przed wielu laty
Jest krzyż wysoki a wokół kwitną dziś kwiaty
Pewnie Cię Panie mocno zasmucę
Lecz kłamstwem bardzo się brzydzę
Zburzono starą organistówkę
Ja ciągle się tego wstydzę
Dawny zabytek wioski Husowa
Świadek historii husowskiej ziemi
Odszedł w niepamięć śladami dworku
Choć trwał tu między swymi
Na twarzy Mistrza smutek się zjawił
Tyle problemów pośród tej wioski
Choć dobrzy ludzie tutaj mieszkają
Wiele kłopotów i troski
Tu święty Andrzej wpada im w słowo
By swego Mistrza rozjaśnić lica
Są dziś w Husowie przydrożne krzyże....
Jest księdza Pieli kaplica
Cześć tu oddają wiary symbolom
Kapliczki, krzyże zdobią to sioło
Piękny krajobraz kwieciem usiany
I dobrzy ludzie w około
Spójrz Mistrzu, tutaj jest Dom Strażaka
Mała kapliczka ze świętym Janem
Tuż obok duża husowska szkoła
Z patronem jakże tu znanym
Działa tu również centrum kultury
Jest biblioteka, teatrzyk "Trema"
Grunwaldzki pomnik wszystkim tu znany
Jakiego w Gminie Markowa nie ma
Jeśli pozwolisz mój Mistrzu drogi
Ścieżką wśród parku Cie poprowadzę
Na jego skraju źródło Maruszy
Jego legendę Ci zdradzę
A nieco wyżej w ożywczym cieniu
Stoi figura Twej Świętej Matki
Tu w dni majowe śpiewano pieśni
U stóp jej składano kwiatki
Tam na wzniesieniu Księża Figura
Kryje wciąż w sobie trudne pytanie
Nie znane dzieje czasów minionych
Ty je najlepiej znasz je Panie
Z tego wzniesienia wspaniały widok
Ściele się w okół na okolicę
Rozliczne wioski na horyzoncie
Których choć chciałbym, nie zliczę
Jest nowy kościół pod mym wezwaniem
Który ksiądz prałat zbudował w trudzie
Jest też muzeum po Janie Raku
Są dobrzy uczciwi ludzie
W Święte Triduum, Twej męki Panie
Straż wartę trzyma przy Twoim grobie
By cześć należną oddać i honor
Pełnej miłości , boskiej osobie
Gdy Pan usłyszał Andrzeja słowa
Na jego twarzy uśmiech się zjawił
Wspomniane miejsca z radością w sercu
Swą dłonią pobłogosławił
Tym którzy niosą trud ciężkiej pracy
Co nie żałują wysiłku, znoju
Dla nich zostawiam moje przesłanie
Mój znak miłości, pokoju
Ta wioska zawsze była mi droga
Z tej ziemi wyszli liczni kapłani
Biskup Błaszkiewicz, ludzie nauki
Powszechnie szanowani
Wkrótce tu wrócę, na Boże Ciało
I znów odwiedzę husowskie sioło
Cztery ołtarze pięknie przybrane
I tyle ludzi w około
Ukryty w małej kruszynie chleba
W rękach kapłana godnie niesiony
W corocznym święcie mojego ciała
Pobłogosławię husowskie strony
Domy mieszkańców, ich ciężką pracę
Cały dobytek zebrany z trudem
Tych którzy idą w mojej procesji
Ja zawsze jestem z mym ludem
To demonstracja wyznania wiary
Tak było tutaj przed wielu laty
Procesje, pieśni, tłumy husowian
I dzieci sypiące kwiaty
To część tradycji polskiej kultury
Która przetrwała czas zniewolenia
Dziś różne mody, różnę zwyczaje
W dawnej tradycji nic się nie zmienia
To z polskiej ziemi pochodzą przecież
Stefan Wyszyński, Jan Paweł II
Chociaż odeszli do Domu Ojca
Są wzorem dobrego sługi
We mnie widzieli przykład, natchnienie
Gdy byłem wśród mego ludu
Wskrzeszałem zmarłych, karmiłem chlebem
By na pustkowiu nie znali głodu
Codziennie szedłem z mymi uczniami
By głosić prawdę, chorych uzdrawiać
A tym co błądzą i tym co wątpią
Mówić o Ojcu, nadzieje dawać.
J. Józef. 18. 06. 2011
Tu wspomniana wyżej legenda o Maruszy
LEGENDA O MARUSZY
Kto zna legendę o tej dziewczynie
Marusia miała na imię
Dzisiaj źródełko jej imię nosi
I pamięć o niej nie zginie
U stóp wzniesienia gdzie dwór dziedzica
I park z Aleją lipową
Małe źródełko swe wody toczy
Z swą krystaliczną wodą
Trwale wpisane w pejzaż Husowa
Dodaje wiosce uroku
Przybliża tamte odległe czasy
Tonące dziś w dziejach mroku
Legenda sięga odległych czasów
Obcych narodów najazdy
Gdy siano przemoc, gwałt i zniszczenie
A w lasach chronił się każdy
Zapewne wtedy kozacki żołnierz
Chciał zdeptać godność dziewczyny
To w jej obronie oddała życie
A była przecież bez winy
Dzisiaj w tym miejscu źródełko bije
Od jej imienia nazwane
Tragiczne losy wiejskiej dziewczyny
Starą legendą owiane
J. Józef 3. 10. 2015[/quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|