|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:11, 21 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
TO ON.....
To on tu przyszedł by służyć
Tej społeczności przed laty
Gdzie ścieżki tonące w błocie
I strzechą pokryte chaty
To jednak nie jest przeszkodą
Bo cele dobre i wzniosłe
Służył tu dobrze lat wiele
I Boga przybliżał wiosce
To on tak wiele godzin
Wciąż spędzał w konfesjonale
Po odprawionej Mszy świętej
Dla wiernych, ku bożej chwale
Kapłańskiej godnej postawy
Został przykładem po latach
A tam, już w Domu Ojca
Najlepsza będzie zapłata
I ta cmentarna kaplica
Którą przed laty zbudował
I w jej podziemiach sam spoczął
Rodziców swoich pochował
Dziś nosi jego nazwisko
Jest chlubą dla całej wioski
Kaplica księdza Pieli
Wyraz starania i troski
Kapłana który przed laty
Służył tu latek nie mało
A po wspaniałym kapłanie
Dobre wspomnienie zostało
Jeżyk 21. 2. 2016
Myślę iż wspomnienie wspaniałego kapłana z przed wielu lat, będzie wyrazem podziękowanie i pamięci o nim. Pamięci o człowieku który nie pojawił się tu, by zapewnić sobie dobrą egzystencję, ale coś po sobie pozostawić dla swoich parafian
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Nie 17:18, 21 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:22, 23 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
CZY TO NIE JA ....
Czy to nie ja, ze zdrajcą Judaszem
Wyszedłem nocą z Wieczernika skrycie
Ty zaś chleb w ciało swoje zamieniłeś
By mi zapewnić z Tobą wieczne życie
I tam w Ogrodzie Oliwnym gdy straże
Szły by Cię pojmać i przed sąd postawić
Ja pocałunkiem wydałem Cię wtedy
A Ty na męki szedłeś by mnie zbawić
Czy to nie ja, wówczas przy ognisku
Gdy mnie pytano czy nie byłem z Tobą
Po trzykroć wówczas Ciebie się zaparłem
Twierdząc że jesteś obcą mi osobą
I tam, gdy stałeś przed sądem Piłata
Gdy ten oznajmił.... nie widzę w nim winy
Wołałem z tłumem, ukrzyżuj, ukrzyżuj
Bo lud podburza z Rzymu czyni drwiny
Czy to nie ja, wówczas tam na placu
Gdy do pręgierza byłeś przywiązany
Ubiczowałem Twoje święte ciało
Ból Ci zadając i krwawiące rany
To ja koronę z ciernia Ci uwiłem
Wcisnąłem wtedy na twą głowę świętą
Ty zaś z pokorze to wszystko znosiłeś
By mi okazać miłość niepojętą
Czy to nie ja, gdy byłeś na krzyżu
Wołając "Pragnę" z bólu, wyniszczenia
Gorzką żółć podałem Ci wtedy do picia
By dodać nowe męki i cierpienia
Wiem że grzechami wciąż Cię ranię srodze
Chociaż tak wiele za mnie wycierpiałeś
I dla mej duszy którą tak miłujesz
Krew przenajświętsza na krzyżu przelałeś
Jeżyk. 22. 03. 2016
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Śro 14:02, 23 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pilipiuk
Częsty gość
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:30, 27 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Głupoty waść pleciesz.
Cytat: |
Czy to nie ja, ze zdrajcą Judaszem
Wyszedłem nocą z Wieczernika skrycie |
Nie było skrytego wyjścia z wieczernika.
"Jezus zaś rzekł do niego: 'Co chcesz czynić, czyń prędzej!'. Nikt jednak z biesiadników nie rozumiał, dlaczego mu to powiedział. Ponieważ Judasz miał pieczę nad trzosem, niektórzy sądzili, że Jezus powiedział do niego: 'Zakup, czego nam potrzeba na święto', albo żeby dał coś ubogim. A on po spożyciu kawałka [chleba] zaraz wyszedł."
Cytat: |
Gorzką żółć podałem Ci wtedy do picia
By dodać nowe męki i cierpienia |
"Ewangeliści wspominają, że Jezus był pojony dwa razy. Na początku ukrzyżowania i przed samą śmiercią. Dodajmy, że za pierwszym razem nie chciał pić, za drugim tylko skosztował.
Według Ewangelii Marka Jezusowi najpierw podano wino zmieszane z mirrą. Był to napój oszałamiający, mający złagodzić cierpienia skazańca. Mógł służyć także jako zewnętrzny środek uśmierzający ból. Mateusz podaje, że było to wino zaprawione goryczą.
W drugim wypadku Ewangeliści piszą o occie. Była to właściwie mieszanina wody i octu winnego, którą żołnierze gasili pragnienie."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:04, 28 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Odnoszę wrażenie iż jesteś człowiekiem nawiedzonym na tle poprawności ewangelicznej. Nie zauważyłeś że w zamieszczonych cytatach też są rozbieżności, gdyż ewangeliści poszczególne scenki opisują odmiennie. Jak było naprawdę ??? I czy to aż tak istotne w boskim Dziele Zbawienia ? Zastanów się. Ale jedno mogę Ci obiecać. Na żaden Twój komentarz nie otrzymasz ode mnie odpowiedzi, gdyż tak bez sensowną polemiką szkoda zaśmiecać tego Forum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pilipiuk
Częsty gość
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:31, 05 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Strasznie brakuje ci pokory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:49, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
NIE NARZEKAM.....
Ja nie narzekam na swój los
Wszystkiego człowiek mieć nie może
A za dar życia który mam
Składam Ci dzięki, dobry Boże
Wdzięczny też jestem mym rodzicom
Za dobre serce i starania
I za naukę "Ojcze Nasz"
Od chwil najmłodszych, od zarania
Obdarz nagrodą, wieczność daj
Bo wiesz jak bardzo ich kochałem
Wzorem mi byli w każdy czas
W nich ja Twój obraz widziałem
Dałeś mi Boże darów moc
Ja zaś doceniam hojność Twoją
A jeśli zbłądzę, też to wiem
Będziesz mi wsparciem i ostoją
Pamiętam słowa które wtedy
Rzekłeś łotrowi po prawicy
Że w Raju będzie w szczęściu trwał
I grzechów jego nie policzysz
I to zdarzenie w Wieczerniku
Gdy w nim uczniowie się zebrali
Co z nami będzie, Pana brak
I w niepewności wielkiej trwali
A wtedy przyszedł do nich Pan
Choć drzwi z bojaźni są zamknięte
I rzekł do uczniów........Pokój wam
Ukazał rany swoje święte
Nie chcę Tomasza zdążać śladem
Żądać miłości Twej dowodu
Wiem że swe życie dałeś za mnie
Że dnia trzeciego wstałeś z grobu
Zachowam w sercu znak miłości
Twój krzyż na którym Cię rozpięto
I odsunięty z grobu głaz
I Zmartwychwstania Twego święto
Czy mam narzekać na swój los
Gdy Bóg miłością mnie obdarza
I czeka na mnie w dzień i w noc
W ciszy świątyni i ołtarza
Jeżyk. 9. 04. 2016
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Śro 18:30, 13 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:41, 29 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
TRZY STARE DĘBY
Legenda o dzuszyczce
Trzy stare dęby tuż przy drodze stały
Czasy insurekcji świetnie pamiętały
Ogromna korona i pień bardzo gruby
To zapewne było przyczyną ich zguby
Uleciały z dymem w piecu gospodarza
Tuż obok miał pole, to często się zdarza
Ściął jak swoją własność, co nieprawdą było
A to własność gminy, tak wówczas się żyło
Pierwszy z nich, ogromny, dumny z swej urody
Wciąż jak panna młoda, patrzył w lustro wody
Stał bowiem nad rzeczką, Husówką nazwaną
Więc go podziwiałem, wieczorem i rano
Czy to z okna chaty gdy zima na dworze
Lub z mego ogrodu, zwykle w letniej porze
Przytłaczał urodą, posturą, ogromem
Dla licznego ptactwa był bezpiecznym, domem
Sowy i puchacze miały tu siedlisko
Niekiedy fruwały tuż nad ziemią nisko
Zaś wieczór o zmierzchu ruszały na łowy
Puchacz z swej natury do łowów gotowy
Drugi dąb wyrastał dalej od pierwszego
Także okazały, nie brak mu niczego
Zagajnik bukowy dawał mu powagi
Stał więc w towarzystwie, nie jak pierwszy, nagi
Niósł z sobą legendę, czy opowiadanie
Czy może ludowe pradziadów podanie
Otóż kto szedł nocą pod dębem wzdłuż drogi
Słyszał płacz dziecięcia, samotnej niebogi
Gdzieś z gąszczu korony dębu wysokiego
O Chrzest miało prosić przechodnia każdego
A gdy się oddalił idąc w swoja stronę
Płacz dziecka wnet milknął gdy dębu koronę
Zostawiał za sobą nie śpiesząc z pomocą
Małemu dziecięciu co kwiliło nocą
Tę starą legendę z czasów prapradziada
W kontekście trzech dębów dziś wam opowiadam
I jeszcze słów parę o dębie już trzecim
Przy tej samej drodze, z przed kilku stuleci
Los go nie oszczędził tak jak poprzedników
Bo wciąż brak uczciwych w gminie urzędników
Którzy by spacerkiem przeszli pośród wioski
Wpisali je w rejestr..."Specjalnej troski"
Znacząc je tabliczką Zabytek przyrody
Trzy wiekowe dęby niezwykłej urody
To by je chroniło przed piłą, toporem
A nas by bawiły rankiem i wieczorem.
Jeżyk. 27. 04. 2016
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Pią 21:28, 19 Sie 2016, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:49, 02 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
DZIEŃ FLAGI
Gdzie mieszkał pradziad, ojciec i wuj
Gdzie dom rodzinny i mój i twój
I gdzie dziewczyny jasne warkocze
Tam nasza flaga z wiatrem łopocze
Wszak drugi maja, to flagi dzień
Tej która niosła nadziei cień
Pod jej barwami toczył się bój
Za cenę życia i walki znój
Biel jest symbolem hartu i męstwa
Czerwień oznaką krwi i męczeństwa
Wszak pole bitwy znaczone krwią
Choć jej złorzeczą hańbią i drwią
Z biało-czerwoną nasz naród wzrastał
Jej barwy zdobią wioski i miasta
Z nią polski żołnierz walczył i ginął
Narvik i Tobruk, Monte Cassino
Tam nasza flaga biało-czerwona
Szła wraz z żołnierzem jak narzeczona
I z "Wyklętymi" w lesie się kryła
Duchowym wsparciem, nadzieją była
I tak zostanie przez wieki długie
Czy to w urzędzie, czy to za pługiem
Jeżyk. 2. 05. 2016
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Pon 7:39, 16 Maj 2016, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:35, 13 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
JUBILEUSZ ORKIESTRY OSP w HUSOWIE
Już trzydzieści lat minęło
Gdy ambitni młodzi ludzie
Swą orkiestrę tu stworzyli
Z entuzjazmem, pracy trudzie
Instrumenty, skład zespołu
I dyrygent nie z przypadku
I po latach prób i ćwiczeń
Każdy koncert dla nich gratką
Są sukcesy są wyjazdy
Tyniec, Barycz i Markowa
I niedawny duży sukces
Wyjazd z koncertem do Lwowa
Tam w katedrze polskim śladem
Wszak to dawne nasze ziemie
Dają koncert znanych pieśni
Bo duch Polski wciąż tam drzemie
Kiedy wspomnieć dawne lata
Orkiestr w wiosce było wiele
I dożynki i wesela
I koncerty, te w kościele
Pożegnania osób znanych
By w ostatniej ziemskiej drodze
Od przyjaciół i znajomych
Godny wyraz dać niebodze
Tradycja orkiestr jest stara
Wszak Husów słynął z muzyki
Tutaj grał Kazimierz Broczek
Tu także grali "Stysiki"
Historia sięga stuleci
Starej tradycji zaranie
Tym zaś co idą tym śladem
Składam dziś podziękowanie
Za ich pracę, trud, ćwiczenia
Gdy czas własny innym dają
Za trzydzieści lat z muzyką
Którą życie ubarwiają
J. Józef 13. 06. 2016
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Nie 12:19, 19 Cze 2016, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:00, 10 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
UPŁYWA SZYBKO ŻYCIE
Mijają krótkie lata
Jak strumyk płyną dni
Urokiem mego świata
Na zawsze jesteś Ty
W pamięci pozostanie
Naszej wędrówki czas
I ta z kapłanem chwila
Która złączyła nas
I obraz twojej twarzy
Co jawi mi się w snach
Ten sam po tylu latach
I wielu, wielu dniach
Na trudnych ścieżkach życia
Wciąż czyha wiele zła
Ty jesteś ciągle przy mnie
Zawsze, każdego dnia
Twe delikatne dłonie
W słowach dobroci żar
To klucz do dni szczęśliwych
Przebytej drogi czar
Czy to zrządzenie losu
Kto prawdę powie mi
Czy dobry Bóg to sprawił
Że z Tobą płyną dni
J. Józef 10. 07. 2016
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Pon 0:24, 11 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:29, 30 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
ŚWIATOWE DNI MŁODZIEŻY
Życzliwym sercem, otwartą dłonią
Witamy gości z całego świata
Goszczących u nas na Dni Młodzieży
Przyjąć was chcemy jak siostrę, brata
Z Filipin, Syrii, Nowej Gwinei
Z odległych krańców i kontynentów
By się jednoczyć w wspólnej modlitwie
I świat uchronić od zła, zamętu
Ty Ojcze Święty wskazuj i wspieraj
I prowadź w przyszłość drogą miłości
Dodawaj wiary, ducha odwagi
Niech pokój, dobro, pośród nas gości
I niech się spełni tamto marzenie
Które nasz rodak w sercu swym nosił
By młodzież świata trwała w modlitwie
I o to Pana z pokorą prosił
Temu służyły tamte spotkania
W jakże odległych zakątkach świata
Gdzie kolor skóry nie miał znaczenia
Tu się witali jak siostra z bratem
Rzym, Buenos Aires oraz Santiago
To jedne z pierwszych spotkań młodzieży
I Częstochowa, Denver, Manila
Przyszłość narodów od nich zależy
Jeżyk. 29. 07. 2016
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Śro 10:58, 03 Sie 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:00, 16 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
POEZJA
Czym jest poezja, czy harmonią słowa
Czy też melodią której pragnie dusza
Grana na strunach instrumentu uczuć
Który nas bawi rozczula lub wzrusza
Może tęsknotą, pragnieniem ukrytym
Od lat tłumionym szarościami życia
Zwyczajne słowo w poezji zawarte
Zdolne dokonać prostego odkrycia
Iż nie wystarczy jeść, pić i pracować
By dostrzec piękno i życia uroki
Niekiedy trzeba sięgać nieco dalej
Gdzie treść przystępna i wyraz głęboki
Słowa poezji chociaż takie proste
Mają swój przekaz i swoje znaczenie
Zwykle trafiają w te pokłady duszy
Gdzie jest niepokój, ból albo zwątpienie
To prosty przekaz obrazu mej duszy
Gdzieś w jej pokładach głęboko zawarty
By słowem wiersza, prostym, zrozumiałym
Na stół wyłożyć myśli swoich karty
Jeżyk. 16. 06. 2015
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:29, 28 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
W ŻÓŁTYCH PŁOMIENIACH LIŚCI
Dzień jesienny nas wita
Żółty liść z drzewa spada
Choć kolory ma złote
Smutek ma z listopada
Niebo chmurne i szare
Welon mgły nad potokiem
Klucz żurawi odpłynął
Z ciemnej chmury obłokiem
A wiewiórka tam w lesie
Uwija się za szyszkami
Wnet do snu się ułoży
Zima idzie polami
Stary cmentarz już ożył
Płonie zniczy tysiące
Powiewają na wietrze
Zamyślone i drżące
Szary zmierzch wnet zapada
Choć od zniczy tu jasno
Myśl powraca do bliskich
Których życie już zgasło
J. Józef 17. 10. 2016
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:37, 07 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
W DNIU POŻEGNANIA
Zamknęłaś siostro zwą ziemską drogę
Wszak Bóg określa wędrówki czas
Dzisiaj Ci składam podziękowanie
Za to że byłaś tu, pośród nas
Zostały listy, plik fotografii
I dobra pamięć o Twej osobie
I bagaż wspomnień z lat już minionych
To pozostanie, nie spocznie w grobie
Byłaś radością ojca i matki
Dawałaś wsparcie w czasie choroby
Zawsze życzliwa dla swoich bliskich
To piękny obraz Twojej osoby
I to zostanie Twą wizytówką
Gdy po nagrodę poszłaś do Pana
Twe nabożeństwo do Matki Boskiej
Wsparciem Ci był Niepokalana
W Niej też widziałaś przez lata życia
Bezpieczną przystań, trwałe schronienie
Gdy trudy życia Cie doświadczały
A dzień kolejny kładł Ci się cieniem
Za prawość serca przez wszystkie lata
Głęboką wiarę w dobrego Boga
Dzisiaj Ci składam podziękowanie
Spoczywaj w Panu ma siostro droga
W dniu pożegnania
Józef. 7. 02. 2017
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Wto 12:03, 11 Wrz 2018, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:39, 04 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|