|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kruszynka_
Częsty gość
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:14, 20 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że ktoś tutaj pała wielką niechęcią do Jeżyka... ? chyba nawet wiem już dlaczego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:21, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Kruszynko Myślę że mimo tego przeżyję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pilipiuk
Częsty gość
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:48, 22 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Natomiast ja nie wiem. Najwyraźniej chodzi tu o mnie, bo nikt inny się tu nie udzielał. Niechęć jest mylona z konstruktywną krytyką, którą to najwyraźniej oboje z trudem przyjmujecie do wiadomości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kruszynka_
Częsty gość
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:41, 22 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
pilipiuk napisał: |
Natomiast ja nie wiem. Najwyraźniej chodzi tu o mnie, bo nikt inny się tu nie udzielał. Niechęć jest mylona z konstruktywną krytyką, którą to najwyraźniej oboje z trudem przyjmujecie do wiadomości. |
ależ pilipiuku... jeżeli wklejanie zdjecia pary homoseksualnej jest według ciebie konstruktywną krytyką... to chyba mylisz pojęcia. Według mnie to czysta złośliwość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kruszynka_
Częsty gość
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:54, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
pilipiuk napisał: |
- Czyżby Bóg w Starym Testamencie nie występował? Nie pomagał? Izraelczycy byli zdani tylko na łaskę losu?
- "Znikąd" pisze się razem.
(...)
Co do stylu nie mogę się czepiać (mimo, że uważam je za infantylno-ludowo-bogobojny), ponieważ o gustach się nie dyskutuje, to zalecam powrót do źródeł oraz ostrożniejsze wypowiadanie się. |
Aaa zapomniałabym, skoro już tak dbasz o poprawne wypowiadanie się to dla twojej wiadomości - Izraelczycy to nazwa obywateli państwa Izrael, które jest młodym państwem. Natomiast w tym kontekście powinieneś używać nazwy Izraelici, dotyczącej ludności zamieszkującej królestwo Izraela w czasach starożytnych.
Reasumując pozwolę sobie zacytować twoje własne słowa: "zalecam powrót do źródeł oraz ostrożniejsze wypowiadanie się".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:11, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
"Styl infantylno-ludowo-bogobojny" Być może taki jest styl tego co piszę. Nie przeczę. A może w dużej grupie społecznej taki właśnie styl jest dobrze odbierany i z chęcią czytany?
Tu przytoczę fragment wiersza w innym stylu obcego autora :
jest jak pies sąsiada
od progu szczerzy kły
I nigdy się nie spóźnia
wracając z pewnością bumerangu
spróbuj tylko przyodziać
brak gotowości
zimnym prysznicem zmyje
wspomnienie gnuśnego wczoraj
w kieszenie wyśle wiatr
gdyby skocznością kangura
odbić stopy na linii północy
wzlatując ponad -
od wtorku łatwiej
liczyć dni ku dolce far niente
Tu żaden z wymienionych przez Pilipiuka przymiotników nie występuje. I co, jest super ??? Jak dla mnie , jest to zlepek przypadkowych słów
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Nie 20:16, 23 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:49, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
MARIA MAGDALENA
Wiele jest wersji o Magdalenie
Iż się w uciechach świata kochała
I że w gościnie tam u Szymona
Stopy Jezusa łzami skrapiała
Świadoma grzechu, swoich słabości
W nauki Mistrza wciąż się wsłuchuje
Siedem złych duchów od niej wypędza
Ona żyć godnie mu obiecuje
Żyła gdy Jezus chodził po świecie
Wskrzeszał umarłych,chorych uzdrawiał
A kiedy wybrał uczniów dwunastu
O swoim Ojcu świadectwo dawał
Zaś dnia trzeciego jak spoczął w grobie
Gdy dzień się budził i słońce wstało
Biegła pośpiesznie do grobu Pana
By wonnościami namaścić ciało
To co spostrzega budzi zdziwienie
Głaz odsunięty i grób był pusty
Dwaj aniołowie w szaty ubrani
W oddzielnym miejscu złożone chusty
Nieznana postać obok się zjawia
Pewnie ogrodnik, lecz o tej porze ?
Pyta wiec z troską gdzie ukrył ciało
Gdyż sama tego dociec nie może
Była to postać Pana Jezusa
Gdy Magdalenie tu się objawia
Już odmieniona po Zmartwychwstaniu
I słowem "Mario" do niej przemawia
Biegnie z nowiną do apostołów
Gdy w Wieczerniku trwali w skupieniu
Tam im oznajmia "Pana widziałam"
Po Zmartwychwstaniu, w krótkim widzeniu
Jeżyk 25. 02. 2014
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Pią 18:54, 28 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:35, 28 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
SENNE MARZENIA
Senne marzenia to nocy teatr
Tu wstęp jest zawsze darmowy
Wiele emocji przeżyć tu można
Bądź zawsze na nie gotowy
Jawią się wówczas gdy sen przychodzi
W swym mglistym ulotnym stroju
Dostarcza wtedy niezwykłych wrażeń
Często za cenę spokoju
Gdy w Morfeusza jesteś objęciach
Sen dziwne sceny przytacza
A to co miało być wypoczynkiem
W nocne koszmary obraca
Bywa że budzisz się pod wrażeniem
Ucieczką chcesz się ratować
Lecz twoje nogi są jak z ołowiu
Trudno się ukryć i schować
Nocna wycieczka w światy nieznane
Odwiedzasz krainy nowe
Pełne zachwytu, pełne podziwu
Trudno opisać je słowem
Uśpiona pamięć lecz nie do końca
Wszak akcja wartko się toczy
Mijają chwile, ze snu się budzisz
Rankiem przecierasz swe oczy
Jeżyk. 27. 03. 2014
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Pią 17:57, 28 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:26, 30 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
PREMIER W HUSOWIE
Włączam odbiornik, oczy przecieram
Husów dziś gościł pana premiera
Myślami wracam w lata minione
Czy Husów gościł taką personę?
Nie, nic takiego tutaj nie było
Skromnie, spokojnie zawsze się żyło
Magazyn gazu był jej przyczyną
I to co dzieje się z Ukrainą
Gdy wielki sąsiad Krym okupuje
I Ukrainie prawa dyktuje
Premier rozmawiał z dziennikarzami
I o tym wszystkim co dziś przed nami
Gdy nasz "przyjaciel" w swojej niechęci
Zawór od gazu Polsce zakręci
Władimir Putin, dziś w roli cara
O "Bolszą Rosiję" bardzo się stara
Majdan sukcesem, Krym był porażką
Kto dziś wytrzyma z takim watażką
Dla tego Polska dzisiaj się stara
By się uwolnić od wpływów "Cara"
Husów przykładem, z tond ta wizyta
Kto zna dziś sprawy, nawet nie pyta
Mamy surowce i mamy złoża
I mamy łupki, jest Wola Boża !
Własną energię czas produkować
I niezależność kraju zachować
Mówią że Polak mądry po szkodzie
Cóż, taki zwyczaj w naszym narodzie
Czas z błędów czerpać wszelaką wiedzę
Lepiej mieć pewność na czym dziś siedzę
~~~~#~~~~#~~~~#~~~~
W dniu wizyty premiera Donalda Tuska w Husowie
napisał Józef Jeżowski. 30. 03. 2014
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Nie 22:26, 30 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:49, 03 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Od jakiegoś czasu chodziła za mną myśl napisania paru słów o św. Nikodemie, mało znanej ewangelicznej postaci, lecz ciekawej, zważywszy iż miał odwagę, w odróżnieniu od swoich przyjaciół faryzeuszy, dostrzec w nauczaniu Jezusa prawdę objawioną przez Boga Człowieka. Był osobą otwartą na to, co dzieje się wokół, nie skostniałą w swoich żydowskich przekonaniach. Jak wyglądała w tamtych czasach z procedura wyniesienia na ołtarze świętości ? Tego nie wiadomo. Były to zaledwie początki chrześcijaństwa. Ale znalazłem gdzieś informację iż Nikodem był uznany za świętego, więc i ja tym się posłużyłem . Niech to będzie jakimś refleksyjnym akcentem w przedostatnim tygodniu Wielkiego Postu, kiedy czczone jest w parafiach nabożeństwo Męki Pańskiej
ŚW. NIKODEM
Postać ówcześnie szeroko znana
Jeden z szacownych faryzeuszy
Człowiek bogaty, człowiek uczynny
O dobrym sercu, szlachetnej duszy
Zasiadał w kręgach Wysokiej Rady
Ta Sanhedrynem wówczas się zwała
Władza i sądy były w jej ręku
Z nią się liczyła społeczność cała
Darzył sympatią osobę Mistrza
Z nim potajemnie odbył spotkanie
Chciał bliżej poznać Jego nauki
Z czasem wyznawcą jego zostanie
Wnet na Jezusa spisek uknuto
Podburza naród, niezgodę sieje
Nikodem stanął w jego obronie
By prawdy bronić, dawać nadzieję
Gdy po wyroku ciało Jezusa
Na drzewie krzyża było rozpięte
Gdy oddał ducha swojemu Ojcu
Przez Nikodema zostało zdjęte
Razem z Józefem z Arymatei
Matką Jezusa i niewiastami
Złożą do grobu najświętsze ciało
Wcześniej namaszczą je wonnościami
Które Nikodem z serca dobrego
Przyniósł do grobu wykutym w skale
Aby tradycji uczynić zadość
A nade wszystko ku bożej chwale
Postać wpisana w dzieje kościoła
W odwieczny dialog Boga z człowiekiem
To jeden z wątków w dziele zbawienia
Który rozpoczął Stwórca przed wiekiem
Jeżyk 2. 04. 2014
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Czw 12:52, 03 Kwi 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:59, 08 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Jakiś czas temu otrzymałem proźbę o możliwość wykorzystania wiersza pt. "WIATRAKI" w publikacji książkowej. Wprawdzie na mojej stronce zamieściłem informację iż wiersze można kopiować, oczywiście pod ogólnie przyjętymi zasadami, wiec i w tym przypadku moja odpowiedz nie mogła być inna.
Jak się okazuje wiatraki nadal budzą zainteresowanie, mimo że stały się już rzadkością. Kiedyś były wpisane w krajobraz Polskiej wsi. Niestety dziś wyparła je inna, nowsza technika. Żal że to co dawniej było wyrazem postępu, udogodnienia, technicznych zdolności tamtego społeczeństwa, przeszło już do historii. Z sentymentem wspominam stojący kiedyś w pobliżu naszego pola "na macówce" ( moja babcia pochodziła z Maców) z tond ta nazwa, wiatrak naszego dalszego krewniaka, Pawła Maca, do którego zakradałem się niekiedy skrycie, aby mnie ktoś nie pogonił. Z ciekawością oglądałem to kunsztowne dzieło drewnianej techniki. Ogromnie pracochłonne, ale dobrze spełniające swoje zadanie. Wujek Mac nie był z pewnością konstruktorem tego wiatraka, gdyż nie trudnił się rzemiosłem stolarskim. Był gospodarzem na paru morgach ziemi, podobnie jak mój ojciec. Wiatrak był na pewno dziełem starszego pokolenia. Wiem z opowiadania mojej matki że ktoś z wcześniejszego pokolenia Maców, nie jestem pewien czy akurat z tej linii, wyjechał do Ameryki szukać pracy o którą w galicyjskiej wsi było trudno. Matka opowiadała że przez pierwszych kilka miesięcy żył tym, co znalazł na śmietnikach, zanim znalazł pracę w kopalni węgla, gdzie pracował na kolanach i w wodzie. Po kilku latach wrócił do kraju z zaoszczędzoną gotówką, za którą kupił kawałek pola a być może wybudował ten wiatrak, ale tego nie jestem pewien. Dziś żałuję że nie przywiązywałem większej wagi do opowiadań moich rodziców, nie pytałem o szczegóły, a wiele ciekawych rzeczy można było dowiedzieć o wielu sprawach.
SP.
Przeczytałem kilka Pańskich wierszy i wszystkie bardzo mnie poruszyły , są po prostu świetne!
Jeden wiersz chciałbym zamieścić w swojej książce do której zbieram obecnie materiały pt. "Wiatraki na ziemi puławskiej"
Oczywiście w tym wypadku chodzi o wiersz pt. "Wiatraki", który w/g mnie bardzo pasuje do historycznego opracowania o wiatrakach.
Proszę o wyrażenie zgody na jego publikację ze swojej strony gwarantuję zachowanie Pańskich praw autorskich.
Z wyrazami szacunku Aleksander Lewtak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:06, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
TRIDUUM PASCHALNE
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:44, 19 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
W CISZY WIELKIEJ SOBOTY
Wielka sobota to czas zadumy
Nad tym co w piątek stało się z Panem
Za nas na krzyżu oddał swe życie
Pod krzyżem Matka wraz z uczniem Janem
Ciało Jezusa spoczywa w grobie
Przez Nikodema z krzyża już zdjęte
Razem z Józefem z Arymatei
Przy nich niewiasty bólem przejęte
Na tą pamiątkę dzisiaj w świątyniach
Pogasły światła, zamilkły dzwony
Wierni w modlitwie trwają w skupieniu
Złożony w grobie Jezus jest czczony
Schylone czoło przy adoracji
W złotej monstrancji opłatek biały
I ta nadzieja ze światło prawdy
Dotrze do ludzi na świecie całym
19. 04. 2014. Jeżyk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:08, 20 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
W CHWALE ZMARTWYCHWSTANIA :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:38, 25 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
ŚWIĘTY JAN PAWEŁ II
W kraju nad Wisłą oczekiwanie
Nasz wielki rodak świętym zostanie
Skromna i prosta świętości droga
Modlitwa, służba i miłość Boga
Gdy ma lat dziewięć, matka kochana
Odchodzi w bólu, łzami żegnana
I okupacji niełatwe lata
Czasy pogardy, ofiary i kata
Terror, bezprawie, chwili spokoju
Praca w "Solvayu" w trudzie i znoju
Szkoła, matura, role na scenie
Zwykle w "Rapsodii" grał z powodzeniem
Grano w ukryciu, kraj był w niewoli
Z potrzeby serca, by ulżyć doli
Następnie studia trafnie dobrane
Po latach paru jest już kapłanem
Pierwsza parafia, ta w Niegowici
Tu rozpoczyna kapłańskie życie
Były niekiedy rozrywki chwile
Gdy z kolegami czas płynął mile
Czy to na spływie, łodzią, kajakiem
Tu słowo "wujek" przyjaźni znakiem
Były i narty na stromym stoku
Z grupą kolegów przy swoim boku
Otwartość serca, przykład i prawość
Kapłańskiej pracy czynić chce zadość
Wnet do godności droga się ściele
Został biskupem w polskim kościele
Ofiarna praca w trudzie niemałym
Sprawią że wkrótce jest kardynałem
Ówczesna władza wciąż podejrzliwa
Dla jego działań nie jest życzliwa
Nauki głosił przez nich niechciane
Lecz w społeczeństwie oczekiwane
Odchodzi papież, czas na konklawe
To tutaj serce mądre i prawe
Zgodnie wybiorą kardynałowie
Duch Święty dobry wybór podpowie
Wtedy się sprawdzą prorocze słowa
Te wieszcz Słowacki pięknie zrymował:
"Pan Bóg uderza w ogromny dzwon
Dla słowiańskiego oto papieża otworzył tron"
Liczne podróże przez kontynenty
Zgodnie twierdzono...to człowiek święty
I te pielgrzymki do ojców ziemi
Czuł się jak w domu, bo między swymi
Chwile wzruszenia, chwile rozstania
I polskiej ziemi ucałowania
I chwile grozy gdy padły strzały
Gdy krwią zbroczony jego strój biały
Lata z cierpieniem, lata z choroba
A tłumy wiernych wciąż były z Tobą
Place, świątynie pełne po brzegi
Przed Twoim oknem liczne szeregi
Czy to Krakowie czy w Watykanie
Proszono Boga, błogosław Panie
Gdy zasnął w Panu bólem przejęty
Wołano zewsząd.... natychmiast święty
Wkrótce się spełni oczekiwanie
Jan Paweł drugi świętym zostanie
~~#~~#~~#~~
Na uroczystość kanonizacji Jana Pawła II ~~ 27. 04. 2014
Józef Jeżowski
[link widoczny dla zalogowanych]
~~#~~~#~~#~~
DWIE DAMY
Husów choć skromny i nie bogaty
Dwie pierwsze damy miał tu przed laty
Obie pamiętam i obie znałem
Czcią i szacunkiem je otaczałem
Jedna z nich żyła tu od pradziada
Któż dzisiaj wiedzę o niej posiada ?
Na chrzcie Zuzanna jej imię dano
I całe życie tak ją już zwano
Jej mała chatka pokryta strzechą
Ona zaś, Jana była pociechą
Całe jej życie ubóstwo, bieda
Dziś opowiedzieć się tego nie da
Po niej i ojcu chata została
Tuż nad strumykiem, skromna i mała
Czasem bywała u mojej matki
Uszyć bluzeczką w groszki lub w kwiatki
Chodziła z laską, mocno schylona
I jakby w ziemię wciąż zapatrzona
Ja miałem wtedy latek nie wiele
W tygodniu szkoła, w święto w kościele
Czasem na drodze ją spotykałem
Niech będzie pochwalony" ją pozdrawiałem
Dziś jej mogiła pod brzozą białą
Któż z nas pamięta że....... była damą ?
A druga dama, choć nie miejscowa
Mówiono o niej tu dobre słowa
Często nad chorym się pochylała
I ludziom w biedzie pomagać chciała
To Pani Wanda, z domu Kaniowska
Jej dobre serce, przykład i troska
Sprawią iż cieszy się poważaniem
A wśród husowian wielkim uznaniem
Kochała pracę i szkolne dziadki
Była przykładem życzliwej matki
Jej syn Tadeusz u życia progu
Wybiera drogę ku służbie Bogu
Msza prymicyjna w starym kościele
I wierna służba w kapłańskim dziele
Po latach przyjmie pastorał w dłonie
By dobre ziarno siać na zagonie
Zamieniać ugór w uprawną rolę
I bożym słowem użyźniać pole
Dobrzy rodzice, Wanda, Ignacy
Zbierali żniwo swej dobrej pracy
W ostatniej drodze gdy nas żegnała
Była z nią młodzież i wioska cała
Żegnano Wandę smutkiem i łzami
Jak dobrą matkę, byliśmy sami
Tylko nadzieja że tam w zaświatach
Spotka nagrodę po wielu latach
Ofiarnej pracy w husowskiej szkole
W nie łatwych czasach, trudzie, mozole
Piękny i stary zwyczaj mi karze
Wiązankę kwiatów złożyć Wam w darze
Najlepiej astry, te od mej matki
Jej ulubione, gdy żyła, kwiatki
(Wiersz nie nowy ale pominięty w tym wątku)
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Pon 23:14, 16 Cze 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|