|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:55, 30 Lip 2014 Temat postu: Ważna decyzja |
|
|
Wystąpienie z seminarium to ważna życiowa decyzja. Będąc w ubiegłą niedzielę na Mszy św. zauważyłem siedzącego w ławce Mariusza. To krewny naszych bliskich sąsiadów. Seminarzysta. Dwa i pół roku w seminarium duchownym w Koszalinie. Jeszcze niedawno widziałem go jak asystował księdzu przy sprawowaniu Mszy św. jako kleryk. Wysoki. przystojny, dawał nadzieję na dobrego i zaangażowanego kapłana. W niedzielę siedział w ławce już w cywilnym ubraniu, nie wchodził do zakrystii, nie zbierał na tacę. Po prostu jeden z wielu. Siedziałem tuż za nim i tak sobie myślałem, co teraz czuje, obserwując ołtarz już od tej drugiej strony ?
Swoimi myślami byłem razem z nim. Co odczuwał w tej nowej sytuacji którą zmienił tak niedawno ? Wydaje mi się że przez głowę Mariusza przechodziła burza bardzo różnych myśli. Zachowywał sie spokojnie, ale co działo się w jego duszy, wie tylko on sam. Widywałem go niekiedy u sąsiadów, gdyż przyjaźnił się z ich synem studentem i córka. To jakby zawrócenie z połowy drogi. Dokąd ? Zapewne do życia świeckiego. Przyznam że gdybym znalazł się na miejscu Mariusza, czułbym w sobie jakieś rozdarcie, może wręcz gorycz. Gdy człowiek znajdzie się na takim życiowym rozdrożu, nie może czuć się komfortowo. Coś ambitnego umknęło obok. Czy to co obecnie staje przed nim, będzie jego spełnieniem ? Wszystko to jest wędrówką w nieznane, a życie zweryfikuje każdą naszą decyzję.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Śro 18:04, 30 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pilipiuk
Częsty gość
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:10, 30 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Lepiej zrezygnować z seminarium, niż być później rozdartym w sobie lub kiepskim duchownym.
Tragedii nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:05, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Tu inny podobny przypadek, ale już o jeden szczebel wyżej. Odejście z kapłaństwa.
Warto przeczytać cały wątek i poznać rozterki i dylematy osoby, osób, na drodze do kapłaństwa i już jako kapłana. Sam proces kształcenia, traktowania, dziwny i niekiedy prowadzący do rezygnacji z seminarium a także kapłaństwa :
Kod: |
http://www.portalplock.pl/pl/334_informacje/7985_ksiadz_ktory_zrzucil_sutanne_wywiad.html |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|