W PRL było uczciwiej

Jeżyk

Pani Beata Szydło zdradziła, że jej zdaniem partie polityczne powinny być finansowane z budżetu. – To europejski standard i lepiej, byśmy się go trzymali. W przeliczeniu jest to 1,5 zł na osobę rocznie – przyznała wiceszefowa PiS. Dodała, że w innym przypadku niektóre partie będą finansowane przez osoby, które w zamian za pieniądze będą chciały uzyskać różnego rodzaju profity.

A w komunistycznej partii PZPR było uczciwiej, ponieważ to jej członkowie płacili składki na rzecz tej partii, a nie obciążano nimi budżetu państwa. Tu rodzi się pytanie dla czego ci którzy mają swój interes w członkostwie partii nie chcą jej wspierać z własnych pieniędzy i wolą aby całe społeczeństwo finansowało partię.

Pani Szydło obiecuje że za jej rządów będzie wreszcie w kraju normalnie, a już odchodzi od normalności. Osoby wierzące wspierają kościół z własnej i nieprzymuszonej woli a na partie polityczne każdy z nas musi dokładać swoje pieniądze ? I to ma być ta "normalność" Rozumię że dla partyjnych aktywistów tak jest wygodniej, ale czy uczciwiej ? Krytykują obecne rządy a sami nie sa w niczym lepsi i tak to będzie, próżno robić sobie nadzieje

pilipiuk

Likwidacja dotowania z budżetu państwa grozi korupcją i uzależnieniem polityków od korporacji, które ich będą finansować.

Jeżyk

"w innym przypadku niektóre partie będą finansowane przez osoby, które w zamian za pieniądze będą chciały uzyskać różnego rodzaju profity."

Tak twierdzi pani Szydło. Cóż, pieniądze nie śmierdzą. Nie ważne od kogo by one były. Od sponsora, oszusta, złodzieja itd. I PIS przed tym "kuszeniem" obronić się nie może, bo pieniążki to fajna sprawa. A przecież nie ma obowiązku przyjmowania takich dotacji w zamian za inne korzyści. Kto chce być niezależny, łapówek przyjmować nie musi. Wtedy nie ma zobowiązań.

Tłumaczenie pani Szydło jest tak przekonywujące jak odpowiedz ks. Klocha na pytanie , dla czego biskupi kupują drogie samochody..... bo dużo jeżdżą. Tak jakby tańszym samochodem nie można było dużo jeździć. Myślę też że oni wcale tak dużo nie jeżdżą. Raz na pięć lat odwiedzą parafie, raz do roku do Częstochowy i może jeszcze gdzieś okazjonalnie Mruga

Ale to nie ten watek Smutny

Tu rodzi się inne pytanie. dla czego społeczeństwo, ma finansować partie które maja zaledwie śladowe poparcie społeczne. Są wytworem osobistych ambicji ich założycieli. Palikot, JKM, SLD, czy inne. A miało być normalnie. Okazuje się że będzie tak samo tylko pod innym szyldem

pilipiuk

Lepszy sposób mniej korupcjogenny. Wielkie pieniądze i uczciwość w parze nie idą. Przyjmij to do wiadomości, bo świat idealny możesz co najwyżej w zaświatach zobaczyć.

kruszynka_