Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/ Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:23, 07 Paź 2010 Temat postu: Jak niektórzy postrzegają Husów |
|
|
Spotkałem się na NFM Łańcut z taką wypowiedzią :
znowuja
Bywalec
*
Liczba postów: 98
Dołączył: 07-09-2010
Reputacja: 1
Podziel się
RE: Rozbudowa cmentarza w Łańcucie
Kremacja 1700 zł (sprawdzone), urna na półkę i po problemie. A jak komuś nie pasuje trzymać urny z prochami zmarłego w domu to na cmentarz lub rozsypać gdzieś w dziczy... w Husowie.
Dla mnie to wielka zagadka i fenomen jak Polacy lubują się w utrudnianiu sobie życia w imię wstecznictwa lub tzw. "tradycji" - zasadzi drzewo, a potem narzeka, że mu liście lecą.
Zamiast wybrać przyszłościowe rozwiązanie to wolą regularnie jeździć na cmentarz, dawać świeże kwiaty (jakby zmarłym zależało) szorować płyty nagrobne, stawiać znicze. No i nie zapomnijmy o stałym elemencie święta zmarłych: kraść znicze. Ciekawe kto kradnie te znicze, no bo chyba nie buddyści.
Ps.
Jeden przypadek wprawdzie o niczym nie świadczy, nie mniej i on boli
Wprawdzie w odpowiedzi sprostował, uzupełnił swoją wypowiedz, ale dopiero po mojej uwadze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Czw 12:32, 07 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
iwosia
Zaawansowany
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:08, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
wielu tak myśli że Husów to dzicz, bo jest tu trochę dzikiej przyrody, pewna ilość dzikich ludzi i obyczajów, mnie to nawet bawi, i sama czasem lubię takiemu cywilizowanemu człowiekowi podrzucić opowiastkę typu śnieg po dachy przez pół roku i za każdym drzewem zgłodniały wilk...., jednak im dalej w świat tym lepiej np w niewielkim mieście Paryż z zaciekawieniem słuchano moich opowieści o Husowie, nikt nie mówił że dzicz i wiele rzeczy się podobało,za różne inicjatywy Husowian podziwiano, tym bardziej że wioska niewielka, no ale w wielkim mieście Łańcut może być inaczej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
baa
Stały bywalec
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:53, 10 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
No właśnie. pewna dziewczyna z wielkiego miasta Łańcuta tak skomentowała swoją jazdę do Husowa: ojej, jak to daleko i na jakim odludziu! bo tak strasznie długo jechało się przez pola! jak wy możecie tu mieszkać??
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mieszkaniec
VIP
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Husów Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:49, 10 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
a czym ona jechała ??? "Wierzchem na kocie - nie może być !!!"
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
baa
Stały bywalec
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 6:55, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
autobusem.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez baa dnia Pią 6:57, 15 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
iwosia
Zaawansowany
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:39, 16 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
a po co właściwie jechała z tego szerokiego świata w taką dzicz? robić zdjęcia dla National Geographic?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
baa
Stały bywalec
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:31, 17 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Z pracy ją wysłali jakieś ankiety przeprowadzać. Bo tak to pewnie by nie wiedziała że taki Husów istnieje.
A przecież Łańcut choć ładny i sympatyczny, to jest tylko małym miasteczkiem na prowincji, nawet Rzeszów to prowincja, a moi znajomi w Warszawie uważają że Podkarpacie to już Ukraina...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sławek
Obserwator
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:50, 17 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Jak mawiał mój znajomy - prowincja to stan umysłu, nigdy miejsce zamieszkania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|