Czy homoseksualiści mogą adoptować dzieci

Jeżyk

Czy homoseksualiści mogą zawierać związki małżeńskie.? Czy mogą adoptować dzieci i wychowywać je? Spróbujmy się nad tym zastanowić. Spójrzmy na homoseksualistów jak na ludzi, którzy poza swą odmienną orientacja seksualną są takimi samymi ludżmi jak my i również mają prawo do szczęścia. To niewątpliwie trudny temat, ale przecież natura obdarzyła niektórych ludzi i takimi cechami. Co wtedy?

pilipiuk

I display killing tendencies. Although I'm like other man. What shall I do?

Click: [link widoczny dla zalogowanych]

Jeżyk

Sadziłem że w tym temacie dyskusja bedzie żywa, ale myliłem się. Sądzę że i tu brak odwagi daje znać o sobie, gdyż jakieś zdanie w poruszonym temacie każdy z nas ma. Nie wyobrażam sobie aby było inaczej

sławek

Małżeństwo w świetle prawa zwyczajowego i państwowego to związek mężczyzny z kobietą i nie widzę powodu aby to zmieniać, idąc dalej adopcja przez pary homoseksualne jest dla mnie niedopuszczalna, gdyż nawet przy najszczerszych intencjach narzuca swój światopogląd i specyficzne relację między homoseksualnymi rodzicami dziecku. Kto mamą, kto tatą. Nie próbujmy zmieniać świata akurat w tych miejscach gdzie nie trzeba. Zresztą samo manifestowanie swojej seksualności na zewnątrz jest niezdrowe. Nie odzierajmy się do resztek ze swojej intymności.

Jeżyk

Pięknie i mądrze napisane. Zapraszamy częściej Sławku. A co nasze panie sądzą o tym temacie. Myślę że wychowanie dzieci to ich szczególne powołanie. Zapraszam.

iwosia

jest coś w tym co pisze sławek,
ja sie zastanawiam: czy pijacy albo złodzieje, albo ci co używaja przemocy czyli biją krótko mówiąc,oszuści itp nie narzucają swoim dzieciom swego światopoglądu?
a tak na marginesie: zna ktoś z was taką parę chcącą adoptować dziecko?

Jeżyk

Ja myślę Iwosiu że środowiska wiejskie nie są jeszcze tak bardzo "wyzwolone" aby śmiało demonstrować swoją odmienną orientację. I bardzo dobrze że tak jest, że jest to temat krępujący, wstydliwy. Natomiast jeśli chodzi o pijaków,złodziei, to oczywiście zgadzam się z Tobą . Są to rodziny patologiczne, i ich zachowanie również wpływa na kształtowanie osobowości dziecka, a w skrajnych przypadkach sąd odbiera im prawa rodzicielskie. Wracając do głównego tematu, podziwiam odwagę tych środowisk które tak odważnie w dużych miastach demonstrują swoją odmiennośc seksualną. Trzeba dużej odwagi aby poprawiać prawa natury która ustanowiła że tylko ojciec i matka są normalnym związkiem i jakichkolwiek nie używać by tu argumentów, to podważyć tego nie można. Natura niestety nie dla wszystkich jest jednakowo wspaniałomyślna i nie wszystkich wyposaża jednakowo. Niektórych wprost okalecza pod pewnymi względami

a221275

hmmm, ciekawy temat. co by tu napisac.... ja jestem za tym co by nie adoptowali. ogolnie rzecz biorac to nie jestem za "demonstrowaniem swojej odmiennej orientacji". zaliczamy sie do gatunku zwierza a one nie toleruja odmiennosci.

Jeżyk

Ten konrowersyjny temat założyłem celowo aby sprawdzić reakcję, odniesienie do niego husowskiego środowiska, niemal w 100% katolickiego. Jaki efekt ? Marny. Nie mają husowianie zdania w tej kwestii ? A co mówi katechizm w tej sprawie ? A co mówią księża na ten temat. A czy my sami chcieli byśmy aby nasze dziecko, jeśli by zaszła taka życiowa konieczność, wychowywali, homoseksualiści ? Czy nam było by wtedy wszystko jedno ?
Pytania, pytania, pytania. Tak ważne dla społeczeństwa. Na szczęscie bardziej teoretyczne niż praktyczne. Jeśli wszyscy w Polsce mieli by wobec tej kwestii tak bierne stanowisko, to może wejść w życie ustawa która bedzie pozwalać na taką patologię. I wszyscy będziemy za to odpowiedzialni przed własnym sumieniem i przed Bogiem